Preparat spray do szybkiego pompowania koła. Jak to działa i czy warto go mieć?
Pełnowymiarowe koło zapasowe we współczesnych samochodach coraz częściej ustępuje miejsca specjalnym preparatom do naprawy opon, zwanymi kołem zapasowym w sprayu. Jak działają takie preparaty, na ile są skuteczne i czy warto mieć je w bagażniku?
We współczesnej motoryzacji pełnowymiarowe koło zapasowe (a coraz częściej również mniejsze, dojazdowe) stają się niemal luksusowym dodatkiem i najczęściej wymagają słonej dopłaty. Z tego względu w bagażnikach nowych samochodów (szczególnie tych z większym rozmiarem felgi i opony) coraz częściej pojawia się koło zapasowe w sprayu. Takie preparaty kosztują około 30 zł.
Oprócz względnie niskiej ceny zaleta takiej łatki w sprayu to jej niewielkie rozmiary. Będzie więc dobrym rozwiązaniem dla osób potrzebujących maksymalnej przestrzeni w bagażniku, niezajętej przez koło zapasowe. Łatka w sprayu może się okazać konieczna dla kierowców, których samochody są wyposażone w instalację LPG, a zbiornik gazu zajmuje miejsce koła zapasowego.
Jak działa koło zapasowe w sprayu?
Łatka w sprayu występuje w dwóch formach.
- W fabrycznych zestawach naprawczych mamy do czynienia z małym kompresorem, który przez wentyl opony wtłacza do jej wnętrza substancję uszczelniającą i równocześnie wyrównuje ciśnienie w oponie do poziomu umożliwiającego dojazd do najbliższego zakładu wulkanizacyjnego.
- Na rynku częściej spotyka się jednak zwykłe spraye. W przypadku przebicia koła zawartość pojemnika aplikuje się do wnętrza opony przez wentyl, a wprowadzona substancja zakleja przebicie i samoczynnie zaczyna wytwarzać gaz, podnosząc ciśnienie w oponie. Warto zaznaczyć, że dla powodzenia operacji niezbędne jest ścisłe przestrzeganie wytycznych dotyczących stosowania preparatu, podanych przez producenta.
Spray zamiast koła zapasowego?
Decydując się na koło zapasowe w sprayu, musimy jednak zdawać sobie sprawę z ograniczeń takiego rozwiązania.
- Po pierwsze będziemy w stanie załatać nim jedynie niewielkie przebicie. Testy łatek w sprayu przeprowadzone przez rozmaite magazyny motoryzacyjne wskazują, że są one skuteczne jedynie, kiedy przebicie jest nie większe niż 5–7 mm. Okazuje się, że taki zestaw naprawczy nie odegra swej roli w przypadku przecięcia opony w wyniku najechania na krawężnik czy w dziurę, przy uszkodzeniach ścianki bocznej i wszelkich poważniejszych urazach opony.
- Trzeba również pamiętać, że skuteczność działania takiego preparatu jest związana z dozą niepewności – nigdy nie ma gwarancji, że przebicie uda się skutecznie uszczelnić. Zazwyczaj im niższa temperatura otocznia, tym skuteczność preparatu mniejsza. Z tego względu spray do naprawy opon poleca się kierowcom, którzy poruszają się głównie po mieście, a w przypadku, kiedy naprawa sprayem okaże się nieskuteczna, mogą liczyć na szybką pomoc. Kierowcy pokonujący dłuższe dystanse z daleka od aglomeracji miejskiej powinni wybrać tradycyjne koło zapasowe, zapewniające mobilność niezależnie od rodzaju uszkodzenia opony.